Celem drugiego dłuższego wyjazdu nurkowego w tym roku była wyspa Gozo, a więc druga co do wielkości wyspa archipelagu Wysp Maltańskich, położona 6km na północny zachód od Malty. Gozo jest zamieszkana przez około 40 tysięcy ludzi, którzy posługują się językiem angielskim, dlatego też komunikacja w sklepach, restauracjach i atrakcjach turystycznych jest prosta.
Na Gozo nurkował z nami Dariusz Wilamowski, nurek z ogromnym doświadczeniem. Być może słyszeliście o nim przy okazji prób bicia rekordów głębokości – „Miodzio” nie raz już schodził na głębokość przekraczającą 250 metrów!
Pod względem nurkowym wyspa ta jest bardzo atrakcyjna, jak zresztą cały obszar przybrzeżny Malty. Można tam bowiem znaleźć zarówno rafy i jaskinie, jak i zatopione wraki statków pasażerskich oraz okrętów wojennych.
To właśnie wraki są największą atrakcją maltańskich brzegów. Jest ich tam bowiem co najmniej kilkanaście (w tym także brytyjski bombowiec, który został zestrzelony przed zrealizowaniem swojego celu). Podczas wyjazdu mieliśmy okazję wpłynąć do zatopionej w 2006 roku i mierzącej 58 metrów długości Karaweli, statku pasażerskiego zbudowanego w 1957 roku. Leży ona na głębokości około 40 metrów. Nagranie z eksploracji tego wraku znajduje się poniżej.
Jedną z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Gozo jest zaś Blue Hole, czyli formacja skalna stworzona przez wiatr oraz morskie fale. Znajduje się tuż obok jeszcze bardziej popularnego „Błękitnego Okna” (widocznego na obrazku tego wpisu), które znaleźć możemy na wielu pocztówkach z tamtego rejonu. Błękitna Dziura to ponad 50m studnia na ścianach której znaleźć możemy wiele bardzo ciekawych jaskiń i tuneli. Zarówno Blue Hole jak i Blue Window znajdują się w miejscowości Dwejra w zachodniej części wyspy.
Na Gozo znaleźć można również wiele miejsc dla bardziej zaawansowanych nurków, w przypadku których poziom trudności podnosi się zarówno z powodu głębokości, jak i przez nieco bardziej skomplikowany sposób wejścia do wody. Niemniej, nurkowanie na tej maltańskiej wyspie każdy nurek powinien zaliczyć przynajmniej raz!
Poniżej możesz obejrzeć wybrane zdjęcia z naszego wyjazdu!