Underwater shoot of a young couple diving with scuba in a tropical sea and showing ok signal

Jeżeli zalety nurkowania przedstawione tutaj wystarczająco Cię zachęciły, teraz wystarczy zrobić pierwszy krok! O ile nurkowanie wygląda na skomplikowane zajęcie, to ostatecznie jeśli odpowiednio opanujemy podstawy, wszystko przychodzi nam z ogromną łatwością! Niestety jednak, pozorne trudności to nie jedyna bariera, jaka stoi nam na drodze. Są bowiem problemy, które już na początku nas blokują, a których możemy nigdy nie pokonać.

Chodzi przede wszystkim o wszelkie problemy zdrowotne, z którymi być może się zmagamy. Wśród głównych przeciwwskazań znajdują się między innymi choroby układu krążenia, układu oddechowego czy padaczka, jednak o wszystkim ostatecznie zadecyduje nasz lekarz. Pozytywne przejście testów medycznych nie otwiera nam jednak drogi do odkrywania podwodnego świata, gdyż na drodze stanąć nam mogą jeszcze problemy psychiczne, o których dowiemy się najpóźniej w czasie kursu.

O ile problem z oddychaniem pod wodą jest prosty do pokonania, o tyle na przykład ściągnięcie maski już nie. Nie każdy mózg bowiem potrafi zrozumieć sytuację, kiedy znajdujemy się całkowicie pod wodą (z zalanymi oczami i nosem), a jednak możemy oddychać ustami. Niektóre osoby w takich warunkach tracą głowę i zaczynają panikować, co stanowi dla nich i dla ich partnerów bardzo poważne zagrożenie.

Jeżeli więc wiemy, że w niektórych sytuacjach trudno jest nam zachować spokój i tracimy zimną krew, musimy mieć świadomość, że nurkowanie może się okazać dla nas nieosiągalne. Mimo wszystko warto jednak spróbować, gdyż niewykluczone, że w nietypowych warunkach (pod wodą) zachowujemy się całkiem inaczej niż zwykle!

Co na początek?

Do kursu nurkowego oczywiście podejść może osoba, która do tej pory nawet nie zanurzyła głowy w wannie, gdyż podczas szkolenia zdobędzie wszystkie wymagane umiejętności, jednak oczywiście będzie jej nieco trudniej. Warto więc już wcześniej przygotowywać się do profesjonalnego nurkowania ze sprzętem. Chodzi przede wszystkim o wszelkiego rodzaju oswajanie się z wodą i znajdowaniem się pod jej powierzchnią. Bardzo dobrą formą takiego oswajania się jest nierzadko uprawiany przez nas podczas wakacji w egzotycznych krajach snorkeling, czyli popularne nurkowanie z rurką.

Jeżeli podczas snorkelingu potrafimy nie tylko dryfować na powierzchni, ale także udaje nam się wstrzymać oddech, zejść na głębokość 1-2 metrów, spędzić tam kilkanaście – kilkadziesiąt sekund, a następnie wypłynąć na powierzchnię i wydmuchać wodę z rurki (bez opróżniania jej ręcznie), to możemy być pewni, że kolejnym etapem w naszej nurkowej karierze jest właśnie nurkowanie ze sprzętem.

Czy opłaca mi się ćwiczyć wstrzymywanie oddechu, skoro będę miał go całkiem sporo w butli? Oczywiście że tak – im dłużej wytrzymujemy na jednym wdechu, tym spokojniej i wolniej zużywamy powietrze i tym więcej czasu spędzamy pod wodą. W dodatku, w czasie nurkowania mogą się zdarzyć różne nieprzyjemne przygody, kiedy umiejętność wstrzymania oddechu ułatwi nam reagowanie na nie.

Wyrobienie licencji

Oczywiście nurkowanie ze sprzętem nie jest możliwe, jeśli nie wyrobimy sobie wcześniej odpowiedniej licencji. Zdobywa się ją podczas kursu odbywanego w lokalnym centrum nurkowym (bardzo polecamy tutaj jedno szczególne 🙂 ). Jak wygląda i ile trwa taki kurs, oraz czego się podczas niego nauczysz – tego dowiesz się tutaj.

Najpopularniejsze licencje nurkowe to te w systemach PADI i CMAS. Podstawowe stopnie obydwu tych licencji dają podobne uprawnienia i przekazują podobną wiedzę, dlatego też to od Ciebie zależy, na którą się zdecydujesz. Aby wybrać odpowiednią, sprawdź jak wygląda ich charakterystyka lub zapytaj o to nas!

Gdy już posiadasz licencję OWD (PADI) lub P1 (CMAS), możesz wybrać się na swój pierwszy wyjazd nurkowy, czy to zorganizowany przez centrum nurkowe, czy zaplanowany przez Ciebie.

W tym miejscu pojawia się bardzo ważne pytanie – czy zdecydować się na kurs w polskim centrum nurkowym, który trwa 3-4 tygodnie, czy zdobyć licencję w Egipcie, w ekspresowym tempie? Odpowiedzieliśmy na to pytanie tutaj, jednak wystarczy moment zastanowienia, by stwierdzić, że skoro nurkowanie nie jest najbezpieczniejszym zajęciem na świecie, to warto postawić na jakość, a nie szybkość 🙂

Pierwsze wyjazdy nurkowe

Choć podczas kursów nabywasz odpowiednią wiedzę i umiejętności, to jednak doświadczenie zdobywasz tylko i wyłącznie podczas późniejszego nurkowania. Im więcej czasu spędzisz pod wodą, tym pewniej będziesz się czuł i tym mocniej zaufasz swojej wiedzy i umiejętnościom. Niestety nurkowanie nie jest do końca takie, jak jeżdżenie na rowerze – o ile tego drugiego nigdy nie zapomnisz, o tyle jeśli zrobisz sobie przerwę w nurkowaniu, możesz po prostu wyjść z wprawy.

Dlatego warto jeździć na nurki przynajmniej raz w roku (nawet na 1-2 dniowe wyjazdy), by nie zapomnieć najważniejszych umiejętności.

Dokąd jechać na takie wyjazdy? Opisaliśmy to bardzo dokładnie w zakładce Gdzie nurkować – poświęć więc chwilę i wybierz najciekawsze miejsce na kolejny wyjazd! Jeśli lubisz wyjazdy grupowe, zorientuj się jaki kolejny wyjazd organizujemy i dołącz do nas! Informacje na ten temat znajdziesz w zakładce Wyjazdy nurkowe.

Kolejne stopnie wtajemniczenia

O ile podstawowe licencje pozwalają odkryć dużą część tego, co podwodny świat ma nam do zaoferowania, o tyle warto rozszerzać uprawnienia, by sięgać coraz dalej. Chciałbyś dowiedzieć się jakie stworzenia żyją na głębokości powyżej 30 metrów lub zobaczyć wnętrze wraku leżącego na 40 metrach? Niestety ani OWD, ani P1 Ci na to nie pozwoli.

Nie jesteś wystarczająco odporny, by nurkować w piance w zimnych wodach? Możesz zanurkować w suchym kombinezonie, by to jednak zrobić również potrzebujesz dodatkowych uprawnień.

Chciałbyś zobaczyć jak wygląda nurkowanie z sufitem nad głową? Tutaj odpowiedzią jest nurkowanie podlodowe, które także wymaga odpowiedniej licencji.

Wszelkiego rodzaju rozszerzeń jest ogromna ilość, a wchodzenie na coraz wyższe poziomy wtajemniczenia zależy jedynie od Ciebie!